Mecze sparingowe |
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 340, wczoraj: 392
ogółem: 4 256 472
statystyki szczegółowe
Brak aktywnych ankiet. |
Pomimo prowadzenia 2-0 i 3-1 nie udało się wygrać Hutnikom w Strzelcach. Do przerwy liczna grupa kibiców z Ozimka fantastycznie dopingująca i rozsiana po całym obiekcie (ok. 90 osób, dwa autokary i prywatne auta) nie mogła się wstydzić gry pomarańczowo-czarnych na tle pretendenta do awansu.
Po upływie dziesięciu minut gry zaatakowali gospodarze, jednak naszym zawodnikom udało się opanować małe zamieszanie we własnej szesnastce. Pięć minut później doskonałą okazję do otwarcia wyniku miał Michał Noga. Atakujący Małejpanwi, będąc w sytuacji sam na sam z Arturem Kukuczką, nie sfinalizował jednak dobrego podania Łukasza Romanowskiego.
W 17. minucie Noga jednak zrehabilitował się w stu procentach za niewykorzystaną kilka chwil wcześniej sytuację. Stając ponownie oko w oko z golkiperem Piasta napastnik „Hutników” pewnym strzałem dał Ozimianom prowadzenie.
Zaraz po tym świetną okazję miała ekipa miejscowych lecz doskonale spisał się Tomasz Staroń broniąc strzał z kilku metrów.
Kilka minut później Małapanew zdobyła drugą bramkę. Precyzyjny strzał w długi róg z lewej strony pola karnego oddał Romanowski i Kukuczka musiał drugi raz tego popołudnia wyciągać piłkę z siatki.
Gospodarze szybko jednak złapali kontakt. W 25. minucie, po rzucie wolnym, bramkę dla Piasta zdobył – strzałem głową – Dawid Kamiński.
Niewiele po upływie drugiego kwadransa gry Małapanew ponownie jednak prowadziła dwoma bramkami. Po rzucie wolnym piłka wylądowała pod nogami znajdującego się na piątym metrze Romanowskiego, który bez zastanowienia umieścił ją w siatce gospodarzy.
Podopiecznych trenera Świerczka ta bramka jednak nie załamała. W ostatnich dziesięciu minutach pierwszej części zdążyli oni bowiem doprowadzić do wyrównania. Najpierw, w 34. minucie, drugi raz – po niemal identycznej sytuacji jak przy pierwszej bramce dla Piasta – na listę strzelców wpisał się Kamiński, a następnie, po wyrzucie z autu, ładnym strzałem z obrotu popisał się Łukasz Glinka.
Jeszcze w samej końcówce premierowych trzech kwadransów z dystansu uderzał Robert Murszewski, lecz Kukuczka pewnie wyłapał jego strzał.
Na początku drugiej połowy z dwudziestu metrów na bramkę Staronia strzelał Kamil Jakubczyk, jednak futbolówka przeleciała nad poprzeczką. W odpowiedzi niemal identyczne uderzenie oddał Grzegorz Kielanowski, ale piłka także poszybowała nad bramką.
W pierwszym kwadransie drugiej części piłkarze Piasta mieli dużo stałych fragmentów gry w okolicach naszej szesnastki, jednak nasza defensywa była czujna i żadnych korzyści z tych sytuacji Strzelczanie nie mieli.
Po godzinie gry na bramkę Kukuczki strzelał Romanowski, ale uderzenie najskuteczniejszego snajpera „Hutników” minął świątynię golkipera gospodarzy.
W 67. minucie wywalczyliśmy rzut wolny na wysokości pola karnego przeciwnika. Do piłki podszedł Dawid Jarząbek, a ta po jego uderzeniu lewą nogą wylądowała na poprzeczce bramki Kukuczki.
Jeszcze w ostatnich sekundach obie ekipy miały okazję, by zgarnąć pełną pulę. Najpierw Romanowski nie zdołał sfinalizować ładnej akcji przeprowadzonej z Nogą, a następnie zawodnicy Piasta mieli dużo szczęścia po rzucie rożnym dla Małajpanwi. W odpowiedzi strzał zawodnika Piasta obronił Staroń.
Małapanew wyjechała więc ze Strzelec, po bardzo emocjonującym widowisku, z jednym punktem. Ogólnie z dorobkiem 13. punktów podopieczni Łukasza Wichra zajmują nadal czwartą pozycję w tabeli ze stratą czterech punktów do prowadzących rezerw MKS-u Kluczbork.
Kolejne spotkanie, w ramach 8. kolejki Saltex IV ligi, Małapanew rozegra w najbliższą sobotę (22. września) z Orłem Źlinice na obiekcie przy ulicy Częstochowskiej. Początek zawodów o godzinie 16.
Piast Strzelce Opolskie – Małapanew Ozimek 3-3 (3-3)
0-1 M. Noga 17’
0-2 Romanowski 21’
1-2 Kamiński 25’
1-3 Romanowski 32’
2-3 Kamiński 34’
3-3 Glinka 37’
Małapanew: Staroń – Katzy (Gajos 90’+4), Czapliński, Malik, Kielanowski – Górniaszek, Murszewski – Molendowski (Zmuda 63’), Romanowski, Jarząbek (Grajoszek 90’+1) – M. Noga; trener: Łukasz Wicher
Ż. k.: Zoglowek, Fesser, Jaremko, Wiszowaty – Czapliński
Sędzia: Maciej Krzyżowski (Nysa)
Widzów: ok. 150 (w tym ok. 90 z Ozimka)
Czas gry: 95’ (45’+50’)
Statystyki (PS-MO):
strzały celne: 5 – 6
strzały niecelne: 2 – 5
rzuty rożne: 4 – 2