- autor: Ozimek, 2012-07-15 11:53
-
Opolski ZPN podał oficjalny sklad grupy IV ligi Opolskiej oraz terminy spotkań. Wyglada na to iż inauguracja (choć może to się jeszcze zmienić) rozpocznie się nie 11 sierpnia, a tydzień później 18 co będzie powodować iż czekają nas aż dwie kolejki w środę. Ciekawostką jest to iż drużyna Orła Dzierżysław będzie grac w Kietrzu jako GLKS Kietrz
Zdjecie: http://wlokniarzkietrz.futbolowo.pl/menu,2,15,stadion.html
Terminy: http://www.opolskizpn.pl/sites/default/files/media/pliki/Terminy%20rozgrywek%20OZPN%20Opole%20runda%20jesie%C5%84%202012%20za%C5%82%C4%85cznik%20nr%202%20_2_.pdf
Nowy zespół to w pewnym sensie połączenie drużyn Włokniarza Kietrz (niegdyś 2 liga) z Orłem. Nowy (stary) zespół zyska więc ciekawy obiekt bowiem boisko w Dzierzyslawiu nie koniecznie było w gronie najlepszych w naszym województwie. Ponadto pilka w końcu wraca do wiekszych miasteczek i chwała za to urzednikom gminy oraz działaczom klubowym iż potrafili dogadac się w gminie by stworzyć jeden silny osrodek, który z pewnością będzie nastawiony by stworzyć optymalne warunki szkoleniowe.
Podobne choć dotyczace druzyn mlodziezowych decyzje zapadły przed rokiem w Gminie Łubniany gdzie postanowiono o stworzeniu jednego silnego osrodka szkolenia młodziezy w Lubnianach. Tym samym zamiast kilku marnych druzyn juniorów, trampkarzy itd stworzono jedne silne w danych kategoriach tak by dzieci i mlodzież mogly rywalizować z najlepszymi, a przy okazji zawodnicy mieli jakiś cel. Dzisiaj prawdą jest to iż wiele drużyn wiejskich zbiera się tylko na mecze majac spore problemy kadrowe i w efekcie wielu młodych zawodnikow zamiast podnosic swoje kwalifikacje szybko się zniechęca. Taki model w mniejszych gmiinach naszym zdaniem to potrzeba chwili. Wszystkie zespoły mniejszych klubów jak Brynica, Kępa czy Luboszyce przekazując zawodników do Łubnian mają podisana umowę o współpracy tym samym będąc zwolnione z posiadania przez OZPN drużyn mlodziezowych. Działaczom, którzy społeczenie oddają się swojej pasji na głowie zostaje tylko jedna druzyna tym samym łatwiej o lepszą organizację. Młodzi zawodnicy po zakończeniu wieku juniora wracają do swoich macierzystych klubów, a kluby dostaja zapewne lepiej wyszkolonych klubów. Takim rozwiązaniem zyskują wszyscy. Bowiem jak wiadomo pieniadze na sport coraz trudniej znaleźć, a dotacje nikomu nie rozwiązują całkowicie wydatków jakie kluby ponoszą. Więc zamiast trzech drużyn średniej jakości powstaje jedna, która uczy mlodych zawodników nie tylko rywalizacji, ale i przede wszystkim jest nastawiona na szkolenie. Problem finasowy również jest mniejszy bowiem jedna druzyna nie kosztuje tyle co trzy, a resztę można przecież zwiekszyć na drużyny seniorskie.
Problem poruszyli nie tylko działacze gminy Łubniany bowiem nie dawno ten sam temat przerabiali działacze opolskich klubów sportowych ,którzy chcą powolac do zycia również jeden Miejski Klub Sportowy, ktory będzie zrzeszał piłkarzy Odry, Rodło, Zrywu, Grudzic i Groszmalu
