Mecze sparingowe |
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 126, wczoraj: 392
ogółem: 4 256 258
statystyki szczegółowe
Brak aktywnych ankiet. |
Zespół Małejpanwi traci bramkę w trzeciej minucie doliczonego czasu gry i remisuje na trudnym terenie w Proslicach 1-1. Nasi główni rywale tracą jednak punkty bowiem Murów przegrywa z Rybną 1-0, a Krasiejów zostaje zdemolowany w Widawie 5-0 dzięki czemu nasz zespół powiększył przewagę na Unią do 6 punktów.
Już pierwsza akcja spotkania mogła dać gospodarzom prowadzenie. W 26. sekundzie, po świetnej akcji miejscowych i strzale głową, uratował nas jednak słupek.
W kolejnych minutach inicjatywę przejęła ekipa z Ozimka. Aktywni byli Michał Noga i Krzysztof Błahuta, lecz nie potrafili oni znaleźć sposobu na pokonanie golkipera Proślic.
W 36. minucie gry faulowany na pograniczu pola karnego był Michał Noga, a arbiter zdecydował się wskazać na jedenasty metr. Do piłki podszedł Błahuta, lecz jego strzał zdołał odbić bramkarz gospodarzy. Napastnik Małejpanwi jednak jako pierwszy dopadł do piłki i celnie dobijając dał „Hutnikom” prowadzenie.
Jeszcze w końcówce pierwszej połowy miejscowi mogli wyrównać, lecz dobrze interweniował Tomasz Staroń. Wynikiem 1-0 zakończyła się pierwsza część meczu. Małapanew w niej przeważała, prezentując ładny dla okaz styl gry.
Od początku drugie odsłony do ataku rzucili się zawodnicy LZS-u. Dwie świetne ich okazje zastopował Staroń, raz piłkę sprzed własnej linii bramkowej wybił Dawid Gola, a raz uratowała nas poprzeczka.
Ozimianie z minuty na minutę coraz bardziej się cofali, nastawiając się na kontrataki. Po nich rozstrzygnąć już losy meczu mogli Gola, Kamil Molendowski oraz Robert Murszewski, jednak im się to nie udało.
W 79. minucie Mariusz Kwietniewski sfaulował jednego z piłkarzy gospodarzy na wysokości pola karnego. Sytuacja miała miejsce metr od szesnastki, sędzia jednak wskazał na wapno. Staroń obronił jednak strzał zawodnika Proślic i Małapanew nadal prowadziła!
Ataki gospodarzy nie ustępowały, nasz zespół jednak stawiał skuteczny opór. Niestety, w trzeciej minucie doliczonego czasu gry LZS uratował punkt. Po zamieszaniu w szesnastce ozimskiej jedenastki strzał nie do obrony oddał jeden z piłkarzy gospodarzy.
Pechowy dla nas, lecz sprawiedliwy, remis na ciężkim terenie w Proślicach pozwolił nam mimo wszystko odskoczyć zajmującej trzecie miejsce ekipie z Murowa. Unia bowiem przegrała w Rybnej i mamy w tej chwili nad nią sześć punktów przewagi.
Kolejne spotkanie Małapanew rozegra u siebie. W najbliższą sobotę, tj. 5. maja, o godzinie 17.00 „Hutnicy” gościć będą zespół Victorii Dobrzyń.
LZS Proślice – Małapanew Ozimek 1-1 (0-1)
Bramka dla Małejpanwi: Błahuta 36
Skład Małejpanwi: Staroń – Gajos (Bejm 86), Wiertelak, Kwietniewski, Hansz – M. Noga, Murszewski, Górniaszek, Gola (Molendowski 67) – Knapik (Reimann 61), Błahuta (Katzy 76); trener: Łukasz Wicher
widzów: 90 (w tym 9 z Ozimka)